To właśnie on skutecznie rozluźnia ciało, wprowadza dobrą energię, uspokaja umysł i przynosi relaks i ukojenie. Przeprowadzono badania nad działaniem aromatu szałwii na nasz umysł i ciało. Wynika z nich, że zapach szałwii białej skutecznie pobudza funkcje umysłowe, pobudza kreatywność i intuicję, wzmacnia funkcje pamięciowe
Kwi 19, 2012. #3. Weź korek po jakmis napoju przebij go drucikiem i na ten drucik nabij troche hashu (korek jest po to zebys mógł postawić grude na stole) i go podpal jak zacznie sie palic zdmuchnij ogien i przykryj ten hasz szklanką i dym bedzie sie powoli w niej zbierał i biezesz lufe albo słomke i odchylajac lekko szklanke wciagasz z
jak juz musisz w slepo ustawiac recznie krokowca to ustaw go tak zeby auto dobrze szlo na gazie (zeby nie bylo czuc zbytnio roznicy miedzy LPG a PB), ogolnie tyczy sie to wyzszych obrotow silnika. jak tak ustawisz do minimalnie jeszcze otworz krokowca, zeby miec pewnosc ze nie bedzie ubogiej mieszanki. ale to ustawianie mimo wszystko w slepo.
Ide na osiemnastke, i nie ukrywam, ze chciałabym sie napić i będe do tego namawiana ;) Niestety moja mama jest cięta na alkohol i już mi z 10 razy zdążyła powiedzieć że mam nic nie pić. Nie wiem czemu aż tak mnie pilnuje jak do mojej osiemnastki zostało mi 9 miesięcy ;/ Wydaje mi sie że będzie mnie sprawdzać jak wróce.
Marihuana stosowana wraz z zbilansowaną dietą pomaga wydostać się z tego błędnego koła. Zawarte w konopiach związki pozytywnie wpływają na wahania nastroju czy stany lękowe i depresyjne. Zdrowy umysł, wolny od wszelkich zmartwień to klucz do wyjścia z otyłości. Na dalszych stronach książki znajdziemy świadectwa osób, które
W tej chwili spółka, wykorzystując lukę w polskim prawie, poszukuje 10 000 ochotników, którzy już niebawem będą mogli zacząć legalnie, dla celów badawczych, palić marihuanę. Eksperyment z zakresu neuropsychologii ma potrwać 10 lat i dostarczyć danych dotyczących wpływu palenia "Maryśki" na funkcje poznawcze, intelekt i
yfhfW. Zaciągnij się i trzymaj dym z marihuany w płucach jak najdłużej żeby wycisnąć tyle THC z każdego bucha, ile tylko możliwe – czy wy też tak robicie? Jasne, nikt nie lubi marnować kasy i gdy już wydamy nasze ciężko zarobione pieniądze na zioło, to chcemy wynieść z tego jak najwięcej. Ale uwaga, okazuje się, że ta metoda mało że nic nie daje, to jeszcze marnujemy zioło. Jak to możliwe? Co się dzieje w naszych płucach? Palenie działa tak: zaciągasz się, dym przechodzi ustami w dół tchawicy do płuc, gdzie kannabinoidy wprowadzane są do krwioobiegu i podążają do mózgu. Jedynie tam, w płucach, następuje wchłanianie THC i innych pożądanych substancji. A płuca to doskonałe osiągnięcie ewolucyjne – 540-810m² powierzchni (80 razy więcej niż powierzchnia naszej skóry!) i ponad 1500 kanałów powietrznych – wszystko służy jednemu celowi – wymianie gazów. Jak szybko następuje wchłanianie THC? Pełna absorbcja THC do krwi to kwestia milisekund! Cały proces nie zajmuje więcej czasu niż okres pomiędzy zwykłym, naturalnym wdechem i wydechem. Dotarcie do mózgu nie zajmuje kannabinoidom nawet całej minuty. Jakie to ma konsekwencje? Pamiętaj, gdy ty siedzisz i trzymasz dym w płucach joint wciąż lekko dymi – a co jeśli z dymem idzie pokaźna gruda? Mogłeś akurat ją wdychać, a nie siedzieć na bezdechu. Plus, marnujesz nie tylko dym, którym nie zdążysz się zaciągnąć – wciąganie dużych buchów powoduje, że płuca wypełniają się niemal do przepełnienia – część dymu zatrzymuje się w tchawicy a nawet w ustach, co oznacza, że nie wchłaniamy z niego absolutnie nic. Dlaczego jeszcze nie warto trzymać? Niektórzy wciąż zarzekają się, że trzymanie dymu w płucach powoduje, że zioło uderza ich szybciej i mocniej. Ale co tak naprawdę powoduje to uczucie? Chwilowy brak tlenu! Pamiętacie słynne testy na małpach, którym założono maski gazowe i pompowano przez 4 minuty dymem marihuanowym by dowieźć jego szkodliwości? Dziś wiemy, że nieodwracalne zmiany w ich mózgach to efekt niedoboru tlenu. Warto jeszcze wspomnieć, że trzymając dym w płucach nie tylko nie dostajemy więcej tego, co byśmy chcieli, ale również dostaje nam się powiększona dawka niepożądanych, szkodliwych substancji – toksyn, substancji smolistych i kancerogenów pochodzących ze spalania. Jak najlepiej palić? OK, już wiemy czego unikać. To jak powinniśmy palić, by jak najlepiej wykorzystać nasz towar? Oto kilka rad: Nie bierz ogromnych buchów. Optymalnie 2/3 wdechu to dym z jointa a 1/3 – powietrze. Powietrze „popchnie” dym głęboko w kierunku płuc a ty będziesz mieć pewność, że cały tam trafił. Weź głęboki oddech przed i po każdym buchu, by pozbyć się resztek dymu i uaktywnić głębokie zakamarki płuc. Im większą powierzchnią płuc wchłaniasz, tym lepiej. Chcesz lepszych doznań? Odczekaj kilka minut po pierwszym zaciągnięciu się a przed następnym – pozwól kannabinoidom zadziałać. Przymknij oczy i delektuj się aromatem, za który odpowiedzialne są terpeny. Nie bój się delikatnie gasić jointa, gdy akurat się nie zaciągasz. Jeśli palisz w grupie, możecie podawać je sobie szybciej, skoro „zaciągnij się i trzymaj” już obaliliśmy. Jeśli nasze rady okazały się pomocne, nie zapomnijcie dzielić się nimi z innymi. W końcu prawdziwy przyjaciel za żadne skarby nie dopuści, żebyś marnował zioło. Źródło: Christopher Teague,
Zmniejszanie szkodliwości marihuany wydaje się szczególnie ważne w przypadku uzależnienia i braku woli, siły do detoxu. Dlatego sposoby redukcji toksyczności cannabis z punktu widzenia zdrowia powinny być stosowane przez każdego palacza podczas każdej sesji! Jak zdrowiej palić marihuanę? 1. Najzdrowiej bez domieszek! Nie mieszać z tytoniem, który zawiera silnie uzależniającą nikotynę, rakotwórcze substancje smoliste, tlenek węgla oraz różne chemiczne dodatki (około 600! » ). Najzdrowiej palić czystą trawę, ewentualnie z jak najbardziej neutralnymi domieszkami np. melasa, tytoń z najniższą ilością syfu, szczególnie smolistych, tlenku węgla i syntetycznych wzmacniaczy. Na przykład tytoń organiczny American Spirit Tobacco 0% dodatków. Suchy tytoń do kręcenia własnych papierosów najczęściej ma mniej substancji rakotwórczych niż gotowe papierosy – w Polsce można kupić Pueblo lub R1. 2. Marihuana nielubi plastiku… … w tym rosnąca i przechowywana. Tworzywa sztuczne są porowate a kwas fenolowy i terpeny zawarte w trawie mogą z nimi reagować w sposób niezauważalny niszcząc roślinę. Tym samym popularne woreczki z zamknięciem strunowym lub plastikowe gadżety do palenia nie są najlepszym rozwiązaniem. 3. Najzdrowszym sposobem przyjmowania marihuany jest… jej zjadanie… … np. w ciastkach. Dzięki temu eliminuje się negatywny wpływ palenia cannabis na układ oddechowy. Osoby przyzwyczajone do tradycyjnego palenia trawy często narzekają na dłuższy czas oczekiwania na haj po jej zjedzeniu. W kontekście eksperymentów kulinarnych lepiej sprawdza się haszysz. 4. Najzdrowszym sposobem palenia marihuany jest waporyzer… … (ang. vaporizer), czyli urządzenie, które generuje temperaturę tylko do uwolnienia substancji psychoaktywnych, pozostawiając substancje smoliste w suszu. Niestety dobry sprzęt jest stosunkowo drogi (ze stabilizacją temperatury), a tańsze zamienniki nie spełniają swojej funkcji. Marihuana po wyjęciu z vaporizera powinna tylko zmienić kolor na brązowy, jeśli się zwęgla tzn. że temperatura była za wysoka, co charakteryzuje tańszy sprzęt bez funkcji stabilizacji temperatury. 5. Najpopularniejsze sposoby palenia cannabis są… najbardziej szkodliwe!!! Optymalnym kompromisem jest… gadżet szklany z filtrem wodnym! Sprzęt do palenia tylko szklany, ceramiczny, koniecznie z wodną filtracją. Plastiki oprócz reakcji chemicznej stwarzają ryzyko reakcji termicznej szczególnie blisko ciepłego cybucha. Tragedią jest cybuch z tworzyw sztucznych, który wybitnie “wzbogaca” buhy! Najpopularniejsze, bo najłatwiejsze krótkie sposoby palenia bez filtracji jak lufka, joint, blant są najgorsze pod względem zdrowotnym, ponieważ ciepły, suchy i niefiltrowany dym z pełną gamą syfu atakuje drogi oddechowe. Należy łagodzić te negatywy poprzez zaciąganie dymu wraz z chłodnym powietrzem przez lekko otwarte usta. Dodatkowym zagrożeniem w przypadku jointów/blantów jest jakość papieru, bletki. Najzdrowsze są w 100%-tach celulozowe bez dodatków, często rakotwórczych np. chlor jako utleniający wybielacz. Bonusowa zaleta to fakt, że skręt z czystego papieru mniej się kopci i tym samym ucieka mniej substancji psychoaktywnych. Dlatego najzdrowsze z najpopularniejszych jest palenie ze szklanych sprzętów filtrujących, czyli np. fajka wodna, bongo (chłodny dym z odfiltrowanymi ciałami stałymi i częścią szkodliwych substancji). Dotyczy to także czystej trawy, która podobnie jak tytoń zawiera substancje smoliste, jednak w mniejszych dawkach. Filtrowanie dymu marihuanowego jest kluczowe w niwelowaniu negatywnych skutków palenia. 6. Konieczny detox! Nadużywanie marihuany niekorzystnie wpływa na układ oddechowy, układ krążenia (tachykardia, zatkane tętnice), pamięć krótkotrwałą i koncentrację, u osób z indywidualnymi predyspozycjami występują napady lęku, paniki, paranoje, psychozy. Objawy nadużywania są odwracalne i zanikają po około 3-miesięcznym detoksie. Marihuana nie uzależnia fizycznie, ale uzależnienie psychiczne przez pierwsze 2 dni odstawienia używki objawia się nerwowością, smutkiem, lękiem, bezsennością i potliwością. 7. Oczyszczanie wątroby, nerek i płuc… … czyli narządów mających bezpośredni kontakt z wtłaczanymi toksynami wydaje się koniecznością, szczególnie w przypadku nadużywania cannabis. Przy czym, medycyna naturalna określa najkorzystniejsze pory roku do przeprowadzenia kuracji regenerującej, oczyszczającej lub wzmacniającej dany organ: Wiosna to czas na oczyszczanie wątroby i wzmacnianie płuc Lato to czas na wzmocnienie nerek Jesień to czas na regeneracje i oczyszczenie płuc Zima to czas na regenerację i oczyszczenie nerek Przy czym wszyscy palacze, nie tylko marihuaniści, powinni profilaktycznie i permanentnie, przez cały rok stosować wybrane (łatwe i małoagresywne) metody wzmacniające i oczyszczające wymienione narządy np. dieta wątrobowa i/lub zioła na wątrobę, w tym nasiona ostropestu i/lub sokoterapia prowątrobowa + dieta na nerki + inhalacje i/lub zioła rozgrzewające, wykrztuśne oraz odkażające na płuca. Oprócz detoksykacji ważne jest stałe utrzymywanie odpowiedniej ochrony antyoksydacyjnej poprzez jadłospis bogaty w rośliny. Można go wesprzeć suplementami diety, szczególnie witaminą C, witaminą B Complex, witaminą D3 + K2 oraz Omega 3 EPA + DHA » 8. Bezwzględny zakaz palenia przed… 16 rokiem życia! Potwierdzono, że marihuana jest najszkodliwsza dla rozwijającego się organizmu, szczególnie mózgu. Zwłaszcza młodzieży do 16 roku życia odradza się przyjmowania cannabis, które mogą zaburzyć obecnie trwający proces dojrzewania związany z intensywnym rozwojem mózgu. 9. Brak kontaktu ust = brak choroby! Niestety palenie marihuany w grupie znajomych/nieznajomych wiąże się z ryzykiem zarażenia chorobą przenoszoną drogą kropelkową, co wynika ze wspólnego korzystania z jednego sprzętu i dotykania ustami ustnika. Rozwiązaniem może być przedłużenie ustnika własną prawie zamkniętą dłonią, co uniemożliwi kontakt z zarażoną śliną na ustniku lub palenie bezdotykowe możliwe ze sprzętów wtłaczających dym. Na przykład paląc z wiadra warto nauczyć się przyjmować buha bez dotykania ustami butelki. Wystarczy zrobić wydech, nachylić się nad nakręconym tłokiem, otworzyć usta nad otworem butli i powoli ją spuścić na dół wpuszczając dym prosto do płuc. Dzięki temu palenie jest w 100% bezdotykowe i tym samym higieniczne. Jedyny problem to brak filtracji w tej metodzie palenia. Spróbowałem go rozwiązać projektując BongoBucket (dyfuzor do tłoka), jednak żaden producent szkła w Polsce nie chce się podjąć wytworzenia nawet prototypu uzasadniając, że projekt jest zbyt wymagający. Jeśli interesuje Cię takie rozwiązanie wpisz swój adres email na listę oczekujących. Natomiast jeśli wiesz jak to wyprodukować niekoniecznie w Polsce, daj mi znać. Aktualizacja: znalazłem producenta, który jest gotowy przygotować pierwszą partię lekko zmodernizowanego wzoru 😉 10. Przetrzymywanie dymu w płucach nie potęguje odurzenia! Wywołuje tylko chwilowe niedotlenienie mózgu, co powoduje fałszywe wrażenie większego haju, a jednocześnie jest bardzo niebezpieczne! 11. Zakaz palenia podejrzanego cannabis! Pazerni dilerzy próbują zwiększyć wartość rynkową suszu poprzez chemiczne zwiększenie mocy i/lub wagi, co jest najniebezpieczniejsze z punktu widzenia zdrowia użytkownika. Trawę tuningowaną można rozpoznać poprzez dziwny zapach i posmak w ustach. To samo dotyczy syntetyków z branży dopalaczy. Natomiast źle wyhodowana lub przechowywana o zapachu amoniaku, prawdopodobnie będzie spleśniała. 12. Poziom cukru we krwi na stałym poziomie! Podczas palenia stężenie glukozy obniża się, co może prowadzić do tzw. zapaści, doła, betonu, czyli stanu ogólnego osłabienia, złego samopoczucia, odrętwienia z wymiotami. Najbardziej zagrożone są osoby o niskiej masie ciała. Dlatego warto być uzbrojonym w słodkości i płyny podczas sesji. Wystarczy nawet zwykły biały cukier i woda. U osób z dołem po godzinie leżenia w wygodnym miejscu objawy same przechodzą. 13. Bezwzględna pomoc przy zapaści! Trzeba przenieść osobę z dołem w spokojne miejsce z dala od innych i powiedzieć jej – złe samopoczucie minie równie szybko jak się pojawiło i wystarczy chwila, aby wrócić do normy. Osoba z dołem powinna zjeść coś słodkiego i napić się. 14. Palenie tylko w gronie palących! Lepiej nie palić przy niepalących, którzy biernie wdychając dym mogą się odurzyć, co może im przeszkadzać. Dodatkowo stale istniejące w Polsce sankcje karne sugerują dyskretne palenie marihuany! 15. Palenie cannabis nie może być celem w życiu! To tylko suplement(!), niekonieczny dodatek(!) do właściwych zainteresowań wywołujących autentyczną, bo trzeźwą radość! STOSUJ SIĘ DO POWYŻSZYCH WSKAZÓWEK I ŻYJ DŁUŻEJ Z… HAJEM NA BANI 😉 Aktualizacja. Poniższa infografika prezentuje inne sposoby równoważące szkodliwy wpływ marihuany na zdrowie, które stosuje osobiście, czyli… Sport, głównie wydolnościowy (przyspieszony oddech oczyszczający płuca – pływanie, rower, bieg), ale także siłowy (trening w podwieszeniu). Jadłospis, odpowiednie nawodnienie odpowiednią wodą (filtrowana przegotowana kranówka w stosunku do butelkowanej wody mineralnej 1:1) oraz wysoka podaż różnych świeżych warzyw (także gotowanych) i owoców w celu zapewnienia ochrony antyoksydacyjnej! Sen, konieczna jest nocna regeneracja według zegara biologicznego, dlatego marihuaniści pracujący nocą lub w trybie zmianowym, powinni zmienić pracę! Bo katują się niemiłosiernie… Słońce i świeże powietrze. Pierwsze to najlepszy sposób na zapewnienie bardzo ważnej prozdrowotnej witaminy D, a drugie najłatwiej uzyskać w lesie, wśród drzew, gdzie panuje korzystny mikroklimat i jonizacja powietrza. Źródła własne obserwacje
napisał/a: Wiktoria21 2011-11-15 10:46 Niedawno dotarły do mnie informacje o tym, że mój chłopak pali marihuanę. Niby robi to za moimi plecami, tak jak i inne rzeczy. Nie chcę być oszukiwana, ale nie mogę przestać o tym myśleć, choć on oczywiście wszystkiego się wypiera. Czy placze zachowują się w jakiś specyficzny sposób lub można to, że palą jakoś po nich poznać? napisał/a: Agusia1982 2011-11-15 10:54 Na necie jest mase artykułów jak pozanć czy ktoś pali czy nie. Ja zazwyczaj poznaję po zaczerwienionych białkach choć teraz sa kropelki,które niwelują ten objaw. Spowolnienie mowy,mega apetyt ale to zaraz po peleniu. napisał/a: alimenciarzNIESCIGALNY 2011-11-15 10:58 Skoro dużo pali to zapewne jest narkomanem albo ma skłonności by nim zostać! napisał/a: Agusia1982 2011-11-15 11:00 kawuszczyn ona nie wie czy on pali i pyta o to jak to poznać. Czytaj ze zrozumieniem a nie rób z chłopaka narkomana bo nie widomo czy to ma potwierdzenie w rzeczywistości. napisał/a: Wiktoria21 2011-11-15 11:30 Dzięki Agusia, nigdy nie zauważyłam żeby miał przekrwione białka. Jeśli pali, to na pewno nie wtedy, kiedy ma się ze mną spotkać, dlatego najbardziej zależy mi na znakach pojawiających się na długo po paleniu, a niby pali dosyć dużo. napisał/a: djfafa 2011-11-15 12:09 kawuszczyn napisal(a):Skoro dużo pali to zapewne jest narkomanem albo ma skłonności by nim zostać! Kawuszczyn mam dosyć kasowania Twoich postów to forum medyczne a nie piaskownica. Dostajesz 2 ostrzeżenie za całokształt durnych odpowiedzi, 3 nie będzie tylko będzie ban. napisał/a: alimenciarzNIESCIGALNY 2011-11-15 12:29 Narkotyki to nie są żarty! Czasem ciężko poznać czy student przemęczony czy na drugs'ach! Zastanów się czym jest przemęczony i czym to spowodowane, może być! Jaki on tam chłopak! Anonimek zwyczajny i nie są to tylko przypuszczenia. Skoro informacje sa to dlaczego mają być zmyślone? narkotyki w Polsce nie są zalegalizowane jeszcze! Lepszy głupi post, niż żaden! Weź go na policyjny wykrywacz kłamst jak mu nie wierzysz! napisał/a: czybit161 2011-11-15 13:08 Kawuszczyn marihuana to nie narkotyk przeczytaj sobie definicje narkotyku i odpowiedz sobie na to pytanie. Aga dobrze to opisała. A tak na poważnie usiądz z chłopakiem i porozmawiaj na luzie bez zbędnego darcia się, uświadamiania co mu grozi co sie może z nim stać itd. Lepsze to niż miałby pić alkohol. napisał/a: ~Anonymous 2011-12-31 01:08 Wysłałem Tobie na pw link. 10 zł i będziesz pewna na 100% napisał/a: czybit161 2011-12-31 17:59 Stronę można wsadzić między ksiązki głupoty takie są tam napisane, że szkoda gadać !!!! napisał/a: ~Anonymous 2011-12-31 18:03 Przecież to od razu widać, że strona służy to zarabiania.
Marihuana to najpowszechniej stosowana na świecie nielegalna substancja psychoaktywna. Budzi spore kontrowersje – z jednej strony jest używką, a z drugiej wydłuża się lista chorób, w których może mieć ona zastosowanie w terapii. Jakie są zalety i wady palenia marihuany? W jaki sposób marihuana może pomóc, a w jaki zaszkodzić? Marihuana: skutkiZespół australijskich naukowców przeanalizował wyniki 83 wcześniejszych badań, które dotyczyły leczniczego wpływu na zdrowie psychicznie i stany neurologiczne, w tym depresję, lęk, zespół Tourette`a, ADHD, PTSD i naukowcy znaleźli pozytywne działanie marihuany – CBD-THC – główny składnik marihuany działa przeciwbólowo, łagodzi objawy lękowe i niektóre objawy PTSD, nie jest tak we wszystkich przypadkach. Przyjmowanie CBD ma ograniczone korzyści np. na psychozę. Naukowcy zauważyli też, że marihuana lecznicza (w miejscach, gdzie jest to legalne) przepisywana jest głównie pacjentom, u których lęk i depresja są stanami wtórnymi – to znaczy przewlekła choroba jest „pierwotną” diagnozą – to utrudnia rozpoznanie, w jaki sposób ta substancja psychoaktywna Medyczna marihuana już dostępnaMarihuana może na przykład zmniejszyć przewlekły ból i nudności, co następnie prowadzi do zmniejszenia objawów zdrowia psychicznego. Jest to dobra wiadomość, ale niekoniecznie oznacza to, że marihuana bezpośrednio leczy depresję i też zaznaczyć, że literatura dostarcza mało dowodów na skuteczność marihuany w leczeniu któregokolwiek z zaburzeń zdrowia psychicznego. Ze względu na obecność w marihuanie kanabidioli (CBD) wiele osób swoje problemy zdrowia psychicznego próbuje leczyć marihuaną rekreacyjną, zamiast medyczną. Tymczasem wyniki badań jasno pokazują, że nielecznicze używanie marihuany może pogorszyć objawy zdrowia są naturalnymi substancjami chemicznymi występującymi w konopiach – zarówno siewnych (Cannabis Sativa L.), jak i indyjskich (Cannabis Indica).Przeczytaj: CHS – tajemnicza choroba nałogowych palaczy marihuany Marihuana ma dwa kluczowe składniki – wspomniany już kanabidol (CBD) oraz tetrahydrokannabinol (THC), który uwalnia dopaminę – jeden z hormonów szczęścia. Doprowadza to do otępienia, stanu, w którym każda prosta czynność staje się wyzwaniem. 2. Suchość w ustach i zaczerwienione oczy Po marihuanie rozszerzają się drogi oddechowe, ślinianki przestają pracować, w efekcie występuje silne pragnienie i suchość w działa również na oczy. W miarę jak receptory zaczynają reagować na przepływające przez ciało kanabinoidy, oczy robią się czerwone i ospałe, ale za to ciśnienie wewnątrzgałkowe (główny powód jaskry) się Szybsze bicie serca Wg naukowców z Harvard Medical School, pod wpływem THC rośnie ciśnienie krwi i tętno, co kilkukrotnie zwiększa ryzyko ataku serca w ciągu pierwszej godziny od zażycia Do utraty tchuPrzy paleniu marihuany powstaje cztery razy więcej dymu niż przy paleniu tytoniu. Znajduje się w niej też więcej wielopierścieniowych węglowodorów aromatycznych (WWA), niebezpiecznych związków wywołujących zmiany nowotworowe w różnych tkankach, Zwiększa ryzyko niepłodności W nasieniu znajdują się receptory wrażliwe na tetrahydrohannabinol. Duże dawki THC pobudzają plemniki do działania, ale dzieje się to za wcześnie i za szybko. Plemniki „spalają się”, zanim dotrą do celu. Dla mężczyzn z małą liczbą plemników chroniczne nienasycenie może prowadzić do chronicznej bezpłodności. 6. Wilczy głódPod wpływem marihuany uwalnia się grelina – hormon odpowiedzialny za uczucie głodu. Greliny jest tak dużo, że zwykła kanapka z serem smakuje inaczej. Źródło: Time, Medyczna marihuana: fakty i mity
Jestem w związku 7 miesięcy. Mój chłopak jest uzależniony od marihuany. Od 3 miesięcy się kłócimy by to rzucił. Proponowałam mu detox bądź terapie ale on nie chce o ty słyszeć, bo twierdzi, że sam da radę tylko muszę być przy nim, bo ja jestem jego motywacją. Powiedziałam mu, że jeśli jeszcze raz zapali zerwę z nim. Mija tydzień odkąd nie pali. Da sobie radę? Co powinnam zrobić? KOBIETA ponad rok temu Czy depresja jest chorobą śmiertelną? Depresja to choroba cywilizacyjna. Jest przyczyną wielu przykrych dolegliwości, czy jednak może doprowadzić do śmierci? Obejrzyj film i zapoznaj się z wypowiedzią eksperta. Witam! Marihuana nie powoduje uzależnienie fizycznego, nie ma więc potrzeby detoksykacji i podejmowania specjalistycznych terapii odwykowych. Jej pochodne prowadzą natomiast do silnego uzależnienia natury psychicznej, z którym można sobie poradzić jedynie jeśli osoba uzależniona ma mocną motywację do zerwania z nałogiem. Pani wsparcie jest w tej sytuacji niezmiernie ważne. Jeśli chłopak naprawdę będzie chciał skończyć z paleniem marihuany to przy wsparciu ze strony najbliższych powinno mu się udać. Pozdrawiam. 0 Witam Panią Serdecznie, Zachęcam Panią do wprowadzenia jakiejś nowej aktywności, np. fizycznej, jakieś hobby, coś co sprawiałoby Wam radość i wprowadziło w trans zabawy we dwoje... Życzę, żeby się Wam udało, @ 0 Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych znajdziesz do nich odnośniki: Jak pomóc chłopakowi uzależninemu od marihuany? – odpowiada Lek. Magdalena Kowalska Codzienne palenie marihuany przez partnera – odpowiada Mgr Kamila Drozd Jak pomóc uzależnionemu od marihuany? – odpowiada Mgr Anna Ręklewska Jak namówić partnera do leczenia uzależnienia od marihuany? – odpowiada Mgr Justyna Piątkowska Marihuana. Czy to uzależnienie? – odpowiada Lek. Magdalena Kowalska Jak przekonać znajomego, żeby nie palił marihuany? – odpowiada Lek. Paweł Baljon Uzależnienie partnera od marihuany – odpowiada Mgr Magdalena Brabec Jakich skutków ubocznych mogę spodziewać się po paleniu marihuany i papierosów? – odpowiada Mgr Iwona Hildebrandt Palenie marihuany a schizofrenia – odpowiada Mgr Katarzyna Garbacz Czy już jestem uzależniona od marihuany? – odpowiada Mgr Sawrina Stopyra artykuły
jak palic marihuane zeby nie bylo czuc