Akcyza na samochody z USA. Oprócz cła, przy sprowadzaniu samochodów z USA do Polski, należy również wziąć pod uwagę opłatę akcyzową. Akcyza jest pobierana od samochodów, których pojemność silnika przekracza 2 litry. Stawka akcyzy zależy od pojemności silnika. Dla samochodów o pojemności do 2 litrów, wynosi ona 3,1% Zamierzam w najbliższym czasie dokonać transakcji zakupu samochodu przywiezionego do Polski jako mienie przesiedleńcze. Pojazd jest już zarejestrowany w Polsce. W dowodzie rejestracyjnym ma wpis "mienie przesiedleńcze - nie odsprzedawać do dnia 15.08.2009 r." Właścicielem pojazdu jest osoba z rodziny (mąż kuzynki mojej żony). Samochód jako mienie przesiedleńcze. Do mienia przesiedleńczego należą rzeczy, które są przeznaczone do użytku własnego danej osoby. Importując samochód w ramach mienia przesiedleńczego można uzyskać zwolnienie z konieczności opłaty podatku akcyzowego. Trzeba jednak spełnić poniższe warunki: Finansowanie na samochód z USA. Oblicz koszty transportu samochodu z USA np. jako mienie przesiedleńcze. Importerzy: Kamil: 509-230-500 Piotr: 509-230-633. Oddziały: Mienie przesiedlencze English translation: resettlement movables/real property. USA +1-315-463-7323 ProZ.com Argentina. Calle 14 nro. 622 1/2 entre 44 y 45 DOMA Export - Paczki i Mienie do Polski I Wysylki Polska-USA 19 stycznia, 2023 Kontenery, samochody i paczki wyślesz z Doma Export. Teraz $100 taniej przy wysyłce całego kontenera! deYsU9h. Recommended Posts Report Share Witam. Wiem ze temat ten byl juz niejednokrotnie tu omawiany,ale niestety nie znalazlam nigdzie odpowiedzi na pytania które mnie interesują . Jesli ktos mógłby mi odpowiedzieć na nurtujące mnie pytania z góry bardzo dziękuje:) Sytuacja przedstawia sie po krótce następująco. Moj tata od 15 lat jest w USA, ma juz zieloną kartę i przebywa w USA własciwie cały czas, do Polski przyjeżdża przeważnie raz na rok na ok. 1-2 miesiące. Teraz chciałby sprowadzić do Polski na mienie przesiedleńcze auto. Wiemy mniej więcej jakie formalności trzeba spełnić żeby to auto sprowadzić ( 6 m-c zarejestrowane w USA, przez 12m-c nie można go sprzedać w Polsce itp, itd).Natomiast zastanawia nas inna kwestia. Jesli wyśle juz to auto do Polski to czy w Polsce musi je odebrać osobiście z kontenera czy np. mogę to auto odebrać ja jako jego córka na podstawie jakiegoś upoważnienia powiedzmy zatwierdzonego np. notarialnie, lub w jakiś inny sposób. I jesli byłaby możliwość taka, ze to auto odbiorę ja, to jak długo mogłoby ono jeździć na tablicach amerykańskich w Polsce i kiedy musiałby je na siebie zarejestrować. Zaznaczam też że tata nie planuje wracać do Polski a nadal przyjeżdżać tu tylko na parę miesięcy w roku. Z góry dziękuje za odpowiedz i przepraszam jeśli coś niejasno przedstawiłam. Pozdrawiam Link to comment Share on other sites Report Share Jesli tato nie ma zamiaru sie do Polski przeprowadzac to deklarowanie auta jako mienia prazesiedlenczego jest przestepstwem karno-skarbowym i podlega pod jakis tam paragraf kodeksu karnego i/lub cywilnego. Czy tato podobnie postepuje w Ameryce ? To znaczy czy rowniez olewa obowiazujace tu prawo? Wielu Polakow za granica tak sie niestety zachowuje i przez to wyrabia wspaniala opinie takim jak np. ja i moja rodzina. Gdyby jednak tato zdecydowal sie przesiedlic do Polski to moze wyznaczyc osobe, ktora auto odbierze. Niestety do urzedu celnego bedzie sie musial pofatygowac sam, przedstawic aktualny dowod osobisty ( z zameldowaniem na terenie RP) i inne dokumenty z USA, o ktorych Pani napewno wie. Auto powinno byc zarejestrowane w ciagu 30 dni od wydania zaswiadczenia z urzedu celnego. Tak przynajmniej bylo w roku 2004 kiedy znajomy Polak sasiad sie przesiedlal ( wrocil zreszta biedaczysko z rodzina z powrotem do Ohio po trzech latach - obecnie otrzymuje welfare, medicaid i food stamps a ja i inni przyjazni podatnicy za to placimy). Do rejestracji auta w RP potrzebny jest rowniez "certyfikat homologacji". Przed wejsciem Polski do EU wydawany byl bez problemu przez np. PeZetMot. Oczywiscie po wymianie swiatel i szeregu tanszych czesci ( liste dostanie tato w urzedzie celnym). Auto zarejestrowac i ubezpieczyc musi rowniez tato. Dopiero po roku moze np. Pani zrobic prezent i od tego czasu tato nie bedzie potrzebny do wykonywania jakichkolwiek "czynnosci prawnych" przy aucie. Tak na marginesie, mojemu sasiadowi, ktory sie przesiedlil auto skradziono po niecalym roku, wiec nie mogl biedaczysko nawet go sprzedac czy sprezentowac. Passata kombi znaleziono w lesie pod Wlodawa po kilku dniach. Nie nadawal sie niestety do dalszego uzytkowania a poniewaz sasiad - z wrodzonej i nabytej oszczednosci - nie wykupil auto casco a jedynie obowiazkowe oc, poniosl jedynie strate. Kilka lat pozniej pobito mu syna ( wstrzas mozgu , wypadniety dysk i odbita nerka albo i dwie). Chlopak nigdy nie doszedl do siebie i obecnie w Ohio przechodzi "home schooling", leczy sie z polisa medicaid a nawet dostaje jakies pieniadze z "disability" ( ssi). Po wlamaniu i zdemolowaniu mieszkania w Lublinie przez nieznanych sprawcow ( w Polsce sprawcy sa "nieznani" w 95% przypadkow - te 5% wykrywalnosci to dzieki sprawnemu dzialaniu polskiej policji) sasiad postanowil znowu emigrowac do USA ( Ohio). Bylo to w 2007 roku chyba w listopadzie a wiec amerykanski kryzys panowal juz w pelni. Sasiad ani zona do tej pory nie znalezli pracy. Poniewaz maja dwojke nieletnich dzieci ( w tym jedno bedace inwalida) przysluguja im wspomniane wczesniej benefity ( welfare, fs, medicaid, bezplatne drugie sniadania dla corki w szkole). Sasiad mieszka gdzie indziej niz za poprzednim razem. W tzw. project czyli po polsku w bloku. Mieszkanie jest z tzw. section 8, dookola czarni przestepcy, "welfare mommas" i dilerzy narkotykow. Policja odwiedza kilka razy dziennie. Czasami sasiad do nas dzwoni. Mowi, ze ten "project" to mimo wszystko lepsze warunki niz w Lublinie " na osiedlu" gdzie kupili w 2004 roku "wlasne mieszkanie". I do Polski juz sie nie wybiera. Nawet na wycieczke( nie ma za co). Pozdrowka. Link to comment Share on other sites Author Report Share Dziekuje za odpowiedz. Choc nie mam pojęcia skąd te zarzuty o jakieś łamanie prawa czy to w Polsce czy USA. Tylko zadawałam pytania. Co do taty, faktem jest ze nie ma w tej chwili zamiaru przeprowadzać sie do Polski,ale jednak bywa tu rok w rok i tak jak napisalam jest to czasem 1 -2 miesiace,ale byl czas kiedy i byl tu pol roku. Ponad to tata ma polski dowód jak również adres zameldowania ponieważ posiada tu mieszkanie. Tak wiec za pol roku moze przyjedzie na miesiąc a moze na 5 m-c. Stad tez moje pytania. Dziekuje za odpowiedz, która rozjasniła mi pare kwestii:) Pozdrawiam Link to comment Share on other sites Report Share maliaa powinnas takie pytania zadac urzedowi celnemu jak kto dobrze i wedle prawa zrobic .. Link to comment Share on other sites Report Share Do rejestracji auta w RP potrzebny jest rowniez "certyfikat homologacji". Przed wejsciem Polski do EU wydawany byl bez problemu przez np. PeZetMot. Oczywiscie po wymianie swiatel i szeregu tanszych czesci ( liste dostanie tato w urzedzie celnym). Certfikat homologacji jest potrzebny do rejestracji auta sprowadzonego z zagranicy? Czy aby na pewno? Skąd masz takie informacje? Według mnie aby zarejestrować auto sprowadzone z zagranicy konieczne jest: 1. Dowód własności pojazdu 2. Dowód rejestracyjny, jeżeli pojazd był zarejestrowany (przypadku pojazdu sprowadzonego z zagranicy zamiast dowodu rejestracyjnego dopuszcza się przedstawienie innego dokumentu wydanego przez organ właściwy do rejestracji pojazdów za granicą stwierdzającego rejestrację pojazdu za granicą) 3. Dowód odprawy celnej przywozowej 4. Dokument potwierdzający zapłatę akcyzy na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej (w przypadku mienia przesiedleńczego nie dotyczy, ale trzeba przedstawić decyzję o zwolnieniu) 5. Zaświadczenie wydane przez właściwy organ potwierdzające uiszczenie podatku od towarów i usług, czyli tzw. VAT (w przypadku mienia przesiedleńczego nie dotyczy, ale trzeba przedstawić decyzję o zwolnieniu) 6. Zaświadczenie o pozytywnym wyniku badania technicznego pojazdu Nigdzie nie ma mowy o "certfikacje homologacji". Homologacja na szczesćie dotyczy tylko importerów i producentów aut. Poza tym, że podajesz błędną informację, to jeszcze piszesz dużo nie na temat. Link to comment Share on other sites Report Share david,po to jest forum aby skorygowac bledy i niedowienia ..to dobrze ze to zobaczyles o tej homologacji Link to comment Share on other sites Report Share Certfikat homologacji jest potrzebny do rejestracji auta sprowadzonego z zagranicy? Czy aby na pewno? Skąd masz takie informacje?Poza tym, że podajesz błędną informację, to jeszcze piszesz dużo nie na temat. Jak zaznaczylem w oryginalnej wypowiedzi ( op) homologacja byla wymagana przynajmniej do roku 2004 w odniesieniu do aut sprowadzanych z usa. Moj niefortunny sasiad byl dla mnie wlasnie zrodlem informacji. Jego auto nie moglo byc dopuszczone do ruchu w Polsce z symetrycznie ustawionymi swiatlami przednimi ( headlights) oraz z czerwona oslona swiatel tylnich kierunkowskazow, ktore w dodatku dzielily obwod elektryczny ze swiatlami stopu. W calej Europie obudowy kierunkowskazow mialy wowczas (a moze i nadal musza miec) kolor pomaranczowy. W dodatku migajace swiatla stopu nie mogly sluzyc jako kierunkowskazy tylnie, jak to ma miejsce w usa. Moze w motocyklach jest inaczej bo niektore nie maja kierunkowskazow i klient po prostu macha reka przy skrecie. Podobnie z przednim swiatlem - poniewaz jest jedno , to zawsze mozna je "zasymetryzowac". No ale nie wierze zebys Ty sam musial machac reka na swoim Harleyu Jak juz nejednokrotnie wspomnialem, moja informacja moze byc "bledna" w tym sensie, ze mogla stracic aktualnosc po 2004 roku. Jednakze w swietle mojego "disclaimer" posadzanie mnie o swiadome wprowadzanie kogos w blad jest chyba naduzyciem. Jesli chodzi o moje "pisanie nie na temat" to rowniez jest to tylko Twoja opinia. Inni uczestnicy tego forum moga miec akurat inne zdanie. Jezeli uwazasz, ze pisze "duzo nie na temat" to po prostu nie czytaj tego a jedynie to co jest "na temat". Problem rozwiazany. Pozdrawiam wszystkich z Moniek - niegdys przodujacego pegeeru. Czy Twoja Rodzina nadal tam mieszka i czy pegeer nadal funkcjonuje ? Dzisiaj obejrzalem sobie polski film "Plac Zbawiciela" i troche mi sie zecknilo za Starym Krajem, hehehe Link to comment Share on other sites Report Share Jego auto nie moglo byc dopuszczone do ruchu w Polsce z symetrycznie ustawionymi swiatlami przednimi ( headlights) oraz z czerwona oslona swiatel tylnich kierunkowskazow, ktore w dodatku dzielily obwod elektryczny ze swiatlami stopu. W calej Europie obudowy kierunkowskazow mialy wowczas (a moze i nadal musza miec) kolor pomaranczowy. Obecnie też nie są dopuszczane do ruchu pojazdy z symetrycznymi światami przednimi (przynajmniej teoretycznie) oraz z "czerwonymi" kierunkowskazami z tyłu. Jednak nawet przed 2004 rokiem "certyfikat homologacji" nie miał nic z tym wspólnego. Tu właściwe są badania techniczne, certyfikat homologacji to zupełnie co innego. Jesli chodzi o moje "pisanie nie na temat" to rowniez jest to tylko Twoja opinia. Inni uczestnicy tego forum moga miec akurat inne zdanie. Piszesz dużo nie na temat, ten temat jest o mieniu przesiedleńczym, i o sposobie zarejestrowania auta po sprowadzeniu go do Polski, a Ty żalisz się na swego sąsiada, który pobiera kartki żywnościowe których Tobie nie przyznali. Twoja pierwsza wypowiedź ma 22 wiersze, a z tego o mieniu przesiedleńczym jest 8, no może 9 wierszy, reszta to opis perypetii Twego sąsiada w Polsce i jego powrót do USA. Pozdrawiam wszystkich z Moniek - niegdys przodujacego pegeeru. Czy Twoja Rodzina nadal tam mieszka i czy pegeer nadal funkcjonuje ? W Mońkach nigdy nie było PGR-u, może w miejscowości z które pochodzisz takowe były i je dlatego dobrze pamiętasz, ale u nas czegoś takiego nigdy nie było, byli sami "prywatni rolnicy", oczywiście nie w Mońkach, ale w okolicy Moniek. Link to comment Share on other sites Report Share W Mońkach nigdy nie było PGR-u, może w miejscowości z które pochodzisz takowe były i je dlatego dobrze pamiętasz, ale u nas czegoś takiego nigdy nie było, byli sami "prywatni rolnicy", oczywiście nie w Mońkach, ale w okolicy Moniek. Nie bylo ? albo Link to comment Share on other sites Report Share żalisz się na swego sąsiada, który pobiera kartki żywnościowe których Tobie nie przyznali. kochany Panie tu gdzie mieszkam - w przeciwienstwie do NYC ( albo do PGR Monki) niewiele osob wystepuje o "kartki zywnosciowe" ja rowniez nigdy nie wystepowalem dlatego tez faktycznie mi "nie przyznali" a chyba wolno mi wyrazic wlasna opinie odnosnie tego, ze pewna czesc moich podatkow ktos przeznacza na "kartki zywnosciowe" dla ofiar amerykanskiego socjalizmu. poza tym, nigdy nie glosowalem i nie bede glosowal na "demokratow" - uwazam, ze rzady GOP sa dla Ameryki gwarancja stabilnosci i dobrobytu. poza tym sklamal Pan juz raz odnosnie "PGRu Monki" i dlatego stracil Pan w moich oczach jakakolwiek wiarygodnosc . nie bede wiec podejmowal z Panem dalszych dyskusji. a teraz moze Pan odpalic swojego harleya........... Link to comment Share on other sites Archived This topic is now archived and is closed to further replies. 25 Mar 2011, 18:47 Odpowiedz z cytatem Witam serdecznie! Chciałabym kategorycznie przestrzec przed firmą przewozową DOMA!!!!!!!!! O ile ich część amerykańska - Doma Export jest jeszcze ok, o tyle polska agencja celna Doma Services to same problemy!!!!! Nie tylko, że pobierają pieniądze za pomoc w odprawie celnej, której potem nie udzielają, oni po prostu współpracują z celnikami w celu wyciągania łapówek!!!!!! Miałam do zrobienia mienie przesiedleńcze - samochód został dostarczony do ich siedziby w Sękocinie Starym pod Warszawą. Na wstępie już sekretarka(!!) zadecydowała, że mienie mi się nie należy. Potem szefowa sprytnie zasugerowała rozwiązanie, które było niekorzystne w mojej sytuacji, a na koniec sugerowała, że sytuacja jest trudna, że ona ryzykuje, że może być kontrola... Nawet nie chciała wypisać wniosku na mienie, bo urzędujący tam celnik jej odradził!!!! Wszystko to oczywiście aby wyciągnąć łapówkę!!!!!! Po dwudniowej awanturze Doma wystawiłą mi dokument transferowy do Urzędu celnego w innym mieście. Opłatę dla siebie pobrała w pełnej wysokości, mimo, iż odmówiła mi tej właściwej usługi, o którą prosiłam w pierwszej kolejności - wniosku o zwolnienie mienia z opłat. Ja poniosłam koszty noclegu w Pruszkowie, musiałam nagle wykombinować pieniądze i wpłacić niemałe zabezpieczenie, i przede wszystkim zjadłam mnóstwo nerwów!!!!!!!! Oczywiście, w innym mieście, gdzie panują cywilizowane warunki, jest wolna konkurencja między agencjami, a celnicy nie są mafiozami, moje mienie przeszło odprawę i zostało zwolnione bez najmniejszego nawet problemu!!!!!!!!!!! DOMA - UNIKAĆ JAK OGNIA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Rodacy powracający do Polski przenoszą do kraju nie tylko swoje rodziny, lecz także cały majątek. Typowym elementem majątku prywatnego jest samochód osobowy. Zasadniczo tego rodzaju czynność podlega opodatkowaniu podatkiem akcyzowym, przy czym tzw. mienie przesiedleńcze pozwala na skorzystanie ze zwolnienia od podatku. W poniższym artykule przyjrzymy się bliżej temu zagadnieniu. Samochód osobowy jako przedmiot opodatkowania akcyzą Zgodnie z art. 100 ust. 1 ustawy o podatku akcyzowym opodatkowaniu podlega zarówno import, jak i nabycie wewnątrzwspólnotowe samochodu osobowego niezarejestrowanego wcześniej w RP. Co jednak istotne, ww. czynności obejmują zdarzenia faktyczne, a nie prawne. Przez import rozumieć należy przywóz samochodów osobowych z terytorium państwa trzeciego na terytorium kraju, natomiast przez wewnątrzwspólnotowe nabycie rozumiemy przywóz samochodów osobowych z terytorium państwa członkowskiego na terytorium kraju. Jak zatem widać, import czy też wewnątrzwspólnotowe nabycie wcale nie musi być wykonywane w ramach np. umowy sprzedaży. Już sam fakt przywozu samochodu osobowego na terytorium Polski rodzi obowiązek podatkowy w zakresie importu. W świetle art. 102 ustawy podatnikiem jest osoba fizyczna, która dokonuje wskazanych czynności. Suma powyższych przepisów prowadzi zatem do wniosku, że Polak powracający do kraju i przywożący na teren RP swój prywatny samochód, który nie jest zarejestrowany zgodnie z polskimi przepisami o ruchu drogowym, staje się podatnikiem podatku akcyzowego. Będzie tak zarówno w sytuacji, gdy wraca z innego kraju UE, jak i z dowolnego kraju sama czynność przywozu na terytorium Polski prywatnego samochodu osobowego niezarejestrowanego w Polsce rodzi obowiązek podatkowy w zakresie akcyzy z tytułu importu bądź wewnątrzwspólnotowego nabycia. Zwolnienie od akcyzy samochodu osobowego przywiezionego z innego kraju UE Już na wstępie zdążyliśmy wskazać, że w zakresie interesującego nas zagadnienia ustawa o podatku akcyzowym przewiduje możliwość, aby zastosować mienie przesiedleńcze. Chodzi tutaj o art. 110 ustawy VAT, który stanowi, że zwalnia się od akcyzy samochód osobowy przywożony przez osobę fizyczną przybywającą na terytorium kraju na pobyt stały lub powracającą z czasowego pobytu z terytorium państwa członkowskiego na terytorium kraju, jeżeli łącznie są spełnione następujące warunki: samochód osobowy jest przeznaczony do użytku osobistego tej osoby; samochód osobowy służył do użytku osobistego tej osoby w miejscu poprzedniego jej pobytu w państwie członkowskim Unii Europejskiej przez okres co najmniej 6 miesięcy przed zmianą miejsca pobytu; osoba ta przedstawi właściwemu naczelnikowi urzędu skarbowego dowód potwierdzający spełnienie warunku, o którym mowa w pkt 2; samochód osobowy nie zostanie sprzedany, wynajęty lub w żaden inny sposób oddany do użytku osobie trzeciej przez okres 12 miesięcy, licząc od dnia jego przywozu na terytorium kraju; samochód osobowy został nabyty lub wprowadzony do obrotu zgodnie z przepisami dotyczącymi opodatkowania obowiązującymi w państwie członkowskim Unii Europejskiej, w którym osoba fizyczna miała miejsce zamieszkania, a przy wywozie nie zastosowano zwolnienia od akcyzy lub zwrotu podatku; samochód osobowy jest zwolniony od akcyzy, jeżeli został przywieziony przed upływem 12 miesięcy od dnia osiedlenia się osoby fizycznej na terytorium kraju. Powyższe ma również zastosowanie do powrotu z państwa członkowskiego Europejskiego Stowarzyszenia Wolnego Handlu (EFTA). Zasadniczo zatem ze zwolnienia może skorzystać osoba fizyczna przybywająca do Polski na pobyt stały. Co ciekawe, art. 110 ust. 8 ustawy wyjaśnia, co należy rozumieć pod pojęciem miejsca stałego pobytu. Otóż za miejsce stałego pobytu uznaje się miejsce, w którym osoba fizyczna przebywa przez co najmniej 185 dni w roku kalendarzowym ze względu na swoje więzi osobiste i zawodowe. W przypadku osoby niezwiązanej z tym miejscem zawodowo na osobiste powiązania wskazuje istnienie ścisłych więzi pomiędzy tą osobą a miejscem, w którym mieszka. Jednakże za miejsce stałego pobytu osoby związanej zawodowo z miejscem innym niż miejsce powiązań osobistych, i z tego względu przebywającej na zmianę w różnych miejscach na terytoriach dwóch lub więcej państw członkowskich Unii Europejskiej, uznaje się miejsce, z którym jest związana osobiście, pod warunkiem że regularnie tam powraca. Ten ostatni warunek nie musi być spełniony, jeśli osoba mieszka na terytorium państwa członkowskiego Unii Europejskiej w celu wypełnienia zadania w określonym czasie. Studia wyższe bądź nauka w szkole poza miejscem stałego pobytu nie stanowią zmiany miejsca stałego pobytu. Zwróćmy uwagę, że mienie przesiedleńcze może mieć zastosowanie pod pewnymi warunkami. Ze zwolnienia nie będzie korzystał dowolny samochód osobowy. Musi to być pojazd, który pełni określone funkcje, był już poprzednio używany przez określony czas oraz po powrocie do Polski nie zostanie sprzedany. Przykład 1. Polak postanowił powrócić do kraju z emigracji. Dotychczas mieszkał we Włoszech, gdzie swój prywatny samochód osobowy nabył 2 miesiące wcześniej. W tym przypadku zwolnienie od akcyzy nie przysługuje, ponieważ dotyczy ono samochodów, które w innym kraju UE służyły do użytku osobistego minimum 6 z akcyzy obejmujące samochód osobowy przywożony do kraju w ramach mienia przesiedleńczego z kraju UE lub EFTA jest obwarowane licznymi przesłankami ustawowymi. Jeżeli wszelkie powyższe wymogi są spełnione, naczelnik urzędu skarbowego wydaje zaświadczenie stwierdzające zwolnienie od akcyzy. Zwolnienie od akcyzy samochodu osobowego przywiezionego spoza UE oraz EFTA Analogiczne rozwiązanie przyjęto w zakresie samochodów osobowych importowanych z krajów nienależących do UE czy EFTA. W myśl bowiem art. 112 ustawy zwalnia się od akcyzy samochód osobowy przywożony spoza terytorium państw członkowskich oraz państw członkowskich Europejskiego Stowarzyszenia Wolnego Handlu (EFTA) – stron umowy o Europejskim Obszarze Gospodarczym przez osobę fizyczną przybywającą na terytorium kraju na pobyt stały lub powracającą z czasowego pobytu z terytorium tych państw, jeżeli łącznie są spełnione następujące warunki: samochód osobowy jest przeznaczony do użytku osobistego tej osoby; samochód osobowy służył do użytku osobistego tej osoby w miejscu poprzedniego jej pobytu poza terytorium państwa członkowskiego lub państwa członkowskiego Europejskiego Stowarzyszenia Wolnego Handlu (EFTA) – strony umowy o Europejskim Obszarze Gospodarczym przez okres co najmniej 6 miesięcy przed zmianą miejsca pobytu; osoba ta przedstawi właściwemu naczelnikowi urzędu celno-skarbowego dowód potwierdzający spełnienie warunku, o którym mowa w pkt 2; osoba ta przebywała poza terytorium państwa członkowskiego lub państwa członkowskiego Europejskiego Stowarzyszenia Wolnego Handlu (EFTA) – strony umowy o Europejskim Obszarze Gospodarczym przez okres co najmniej 12 kolejnych miesięcy poprzedzających zmianę miejsca pobytu; samochód osobowy nie zostanie sprzedany, wynajęty lub w jakikolwiek inny sposób oddany do użytku osobie trzeciej przez okres 12 miesięcy od dnia jego przywozu na terytorium kraju; samochód osobowy jest zwolniony od akcyzy, jeżeli został przywieziony przed upływem 12 miesięcy od dnia osiedlenia się osoby fizycznej na terytorium kraju. Analiza powyższych przesłanek wskazuje, że także w tym przypadku wprowadzono do przepisu liczne warunki, które muszą zostać spełnione łącznie, aby mienie przesiedleńcze i zwolnienie od akcyzy w zakresie przywozu samochodu osobowego do Polski znalazło zastosowanie. Przykład 2. Polak od 9 miesięcy mieszka na stałe w USA. Postanowił jednak powrócić wraz z całym swoim majątkiem do Polski. W skład tego majątku wchodzi samochód osobowy. W tych okolicznościach zwolnienie od akcyzy nie znajdzie zastosowania, ponieważ jednym z warunków jest, aby pobyt w kraju trzecim trwał co najmniej 12 przywóz samochodu osobowego z kraju trzeciego w ramach mienia przesiedleńczego korzysta ze zwolnienia od akcyzy. Ustawodawca także w tym przypadku wprowadził liczne warunki powracający do Polski powinni mieć na uwadze oraz pamiętać, że istnieje zwolnienie od akcyzy dotyczące prywatnego samochodu osobowego wykorzystywanego na własny użytek. Warto jednak podkreślić, że zwolnienie obejmuje samochody osobowe spełniające określone w ustawie kryteria. Lipiec 10, 2019 Zakup samochodu w USA i sprowadzanie go do Polski, to wciąż dobry interes, zwłaszcza w przypadku luksusowych marek. Tym, co powstrzymuje wielu kupujących, są bardzo rygorystycznie przestrzegane procedury celne, które wiążą się często z kolejnymi opłatami. Na szczęście i na to jest już dobry sposób. Jaki? Wystarczy, że sprowadzi się samochód z USA na mienie przesiedleńcze. Co oznacza mienie przesiedleńcze? Pojęcie mienie przesiedleńcze, w amerykańskiej terminologii prawnej, dotyczy osób, które mieszkały jakiś czas w Stanach Zjednoczonych i przeprowadzają się do innego kraju. Mają one prawo do zabrania ze sobą przedmiotów osobistych, które nie są z reguły obłożone opłatami celnymi. Co ważne, sprowadzając do Europy samochód na mienie przesiedleńcze, można uniknąć również płacenia akcyzy i obniżyć VAT z 23% do 9%. Aby móc sprowadzić samochód na mienie przesiedleńcze z USA, trzeba spełnić dwa podstawowe warunki. Po pierwsze trzeba wykazać, że przebywało się co najmniej rok w Stanach Zjednoczonych, zaś przewożony samochód posiadało się tam co najmniej przez ostatnie 6 miesięcy. W tej sytuacji może być mowa o przeprowadzce i o mieniu przesiedleńczym. Niezbędne dokumenty i formalności Procedura sprowadzenia samochodu z USA na mienie przesiedleńcze, zaczyna się od złożenia wniosku o zwolnienie z cła w amerykańskim urzędzie celnym. Należy w nim wykazać m. in. legalny pobyt w Stanach przez ostatni rok. Można to zrobić na odstawie deklaracji podatkowej, która jest podstawą w takiej sytuacji. Można tez przedstawić np. umowę o pracę. Aby udowodnić posiadanie samochodu przez ostatnie 6 miesięcy, trzeba przedstawić dowód rejestracyjny. Oczywiście musi on być wystawiony na osobę, która stara się o uznanie samochodu za mienie przesiedleńcze. Ważnym dokumentem może tez być umowa zakupu. Samochód sprowadzony Ważne jest również użytkowanie samochodu już po jego sprowadzeniu do kraju. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, przez kolejny rok musi on być użytkowany przez tego samego właściciela. Oznacza to przede wszystkim, że w tym czasie nie można go sprzedać. Ale nie można go też używać do prowadzenia działalności gospodarczej, ponieważ wymagałoby to zmian w dowodzie rejestracyjnym. Złamanie tych przepisów, poskutkuje naliczeniem opłat, z których wcześniej zostało się zwolnionym. Może to być szczególnie uciążliwe, w przypadku osób, które wróciły do Polski i po jakimś czasie okazuje się, ze mają do zapłacenia sporą kwotę, z tytułu zaległych opłat celnych. Warto zatem dokładnie przestrzegać wspomnianych przepisów i stosować się do zasad, dotyczących sprowadzania samochodu na mienie przesiedleńcze. Na koszt importu auta z USA składa się wiele czynników. To nie tylko transport auta z USA, ale i zmiana świateł USA czy konwersja systemu z USA na EU. Wydatki można jednak obniżyć, np. kupując samochód na mienie przesiedleńcze. Import samochodu z USA to nic trudnego. Zwłaszcza jeśli zdecydujemy się skorzystać z pomocy wyspecjalizowanej w imporcie aut ze Stanów firmy. Mimo to warto poczytać o tym, o czym trzeba wiedzieć, zanim zdecydujemy się na zakup auta z USA. Pomoże to uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek, ale i ograniczyć koszty związane z importem auta z USA. Transport auta z USA Stany to nie Niemcy, w których zakup auta wiąże się jedynie z wynajęciem lawety czy przejechaniem kilkuset kilometrów dopiero co kupionym autem. Tu trzeba pomyśleć o transporcie morskim. Jak się jednak okazuje, nie jest on ani wcale tak drogi, ani trudny do zrealizowania. Chcąc zorganizować transport auta z USA, najlepiej skorzystać z usług wyspecjalizowanej w imporcie aut ze Stanów firmy. Ile taka usługa może kosztować? W dużej mierze zależeć będzie to od tego, z jakiej części Stanów Zjednoczonych auto będzie płynąć. Transport auta z Nowego Jorku do niemieckiego Bremerhaven może być wart około 900 dolarów. Natomiast pokonanie nieco dłuższego dystansu z Kalifornii wymagać będzie dokonania dodatkowej dopłaty w wysokości 300 dolarów. Na stronie importera aut można znaleźć specjalny kalkulator, który pomoże określić wydatki związane z transportem auta z USA. Zmiana świateł USA to nie wszystko To obowiązek każdego świeżo upieczonego właściciela auta z USA. Amerykańskie samochody mają bowiem reflektory niezgodne z europejskimi normami. Bez obaw. Łatwo je można wymienić. Bez tego zabiegu auto sprowadzone ze Stanów nie otrzyma przeglądu technicznego. Podobnie sprawa wygląda z kierunkowskazami. Podczas gdy w Europie muszą one mieć kolor żółty, w Stanach Zjednoczonych miga się na czerwono. Współczesne auta to także zaawansowana teleinformatyka. W przypadku wielu modeli konieczna jest konwersja systemu z USA na EU, która umożliwi odbiór europejskich stacji radiowych w samochodzie. Konieczna może być także wymiana modułu GPS współpracującego z nawigacją. W Unii Europejskiej korzysta się bowiem z innego systemu GPS. Niestety, ale to nie ostatnia zmiana, jakiej musi zostać poddane auto sprowadzone z USA. Jak wiadomo, liczniki amerykańskich samochodów wskazują prędkość w milach na godzinę. Również i tu konieczna będzie modernizacja. Samochód na mienie przesiedleńcze Mienie przesiedleńcze to hasło, które powinno zainteresować wszystkich tych amatorów amerykańskiej motoryzacji, którzy mieli możliwość mieszkać na terenie Stanów Zjednoczonych. Mienie przesiedleńcze to, innymi słowy, wszystko to, co chcemy zabrać ze sobą w ramach przeprowadzki z Ameryki do Europy. Uwaga! Muszą być to jednak przedmioty sprowadzone jedynie na własny użytek. Może więc być to auto, ale tylko takie, z którego sami zamierzamy dalej korzystać. Sprowadzając auto na mienie przesiedleńcze, jego właściciel zwolniony będzie z konieczności opłaty cła oraz akcyzy. Może skorzystać również z obniżonej do 9 proc. stawki VAT. By móc sprowadzić samochód na mienie przesiedleńcze, należało wcześniej przybywać na terenie Stanów Zjednoczonych minimum przez rok. To jednak nie wszystko. Przewożonym autem powinniśmy jeździć po Ameryce przez minimum pół roku przed wyjazdem. Sprowadzonego samochodu nie będzie też można sprzedać przez dwanaście miesięcy od momentu przywiezienia do Europy. Finansowanie na samochód z USA Większość z kierowców uważa, że auto ze Stanów można kupić jedynie za gotówkę i nie są możliwe absolutnie żadne formy finansowania. Tymczasem firma zajmująca się importem aut z USA ma w swej ofercie usługę leasingu zwrotnego. Dzięki niej można odzyskać kapitał zainwestowany w samochód i spłacać auto w ratach leasingowych, które dodatkowo będzie można odliczyć od kosztów prowadzonej działalności, co pozwoli na znaczące obniżenie kosztów użytkowania pojazdu.

mienie przesiedleńcze samochód z usa